czwartek, 28 lutego 2013

Ojczyzna moja kiedyś.... i dziś


                                                      W Polsce do władzy dorwali się nieuki, darmozjady, „kawiarniani inteligenci”, którzy za PRL-u zdobyli wszystko – wykształcenie (za darmo), mieszkanie, praca – jaką się chciało. Dziś zebrali piankę, to co najlepsze wykupili, Ojczyznę wycisnęli jak cytrynę. Polskę i społeczeństwo pozostawiono na pastwę losu w rękach rozpalonych głów, balujące, orderomania dla podkreślenia, że przynieśli Polsce (wolność-niewolę).
Skarb Państwa zapełniany jest resztką obdzieranego społeczeństwa, które przez swą biedę staje się niewolniczą siłą pracowniczą nie tylko za granicą gdzie emigruje za pracą, ale i we własnym kraju. Poczynania rządu wskazują na tworzenie państwa wyznaniowego, wracamy więc do przedwojennych czasów, kiedy to biednej młodzieży w kształceniu najważniejsze było, by umiał zmówić paciorek. Społeczeństwo biednieje, brak perspektyw życiowych, natomiast Kościół Katolicki staje się coraz większym obciążeniem dla państwa, wszedł ze swymi strukturami na etaty państwowe (katecheci, kapelani, kadra wykładowcza z alumnami z seminariów duchownych tworzy na uczelniach świeckich tzw. wydziały teologii na państwowym garnuszku.
 Podobnie ma się z tzw.  KRUS-em  toczą pianę krezusi ziemscy, bo każda stówka większego podatku to strata. Zasłaniają się jak tarczą biednym chłopstwem, które w tym przypadku jeśli jeszcze żyje (utrudnia się małorolnym sprzedaż w skupach tego co zasiali i wyhodowali. Pierwszeństwo mają wielko produkcyjne obszarnicze dostawy od wielkotowarowych gospodarstw.
Dziś wsie, to nie te co za PRL-u. Można stwierdzić, że na wsi głębokiej żyje się biedniej dzisiaj, aniżeli w tamtych latach. Z biedy nie ma czym opłacić prądu, gazu, za opał pracują przy wycince lasu, wyrębie itp.. Wątpię czy prezes PSL, czy inny Kłopotek, Kalinowski, Wojciechowski zawitali do takich wiosek. Były prezes PSL-u Pawlak uważa za motto, że jego partia nie pozwoli na krzywdzenie Kościoła  i widocznie jest vice-versa. Kler katolicki może mówić o cudach, których doznaje od rządzących, a co w zamian???(figa). Powszechna bieda i coraz większa doprowadza polskie rodziny do dewiacyjnych zachowań (zabijanie dzieci, zabijanie rodziców przez dzieci, demoralizacja, do tego dochodzą samobójstwa – bo człowiek załamuje się psychicznie  z trudnego życia. Chyba już zapomniano o reformie rolnej, która dała chłopstwu ziemię na własność (dziś powoli wraca w ręce obszarników).
 Rządzący nie mają czasu by myśleć pro-państwowo. Zadawalają się tym, że pani Merkel z Niemiec chwali Tuska. Parlament Europejski miał takiego orła jak pan Buzek, który często rugał Białoruś, Ukrainę, Rosję. Nic dziwnego polski rząd realizuje dyrektywy płynące zza oceanu. Bierzemy udział w imperialnej polityce USA. Nagrodzony pokojową nagrodą Nobla na wstępie swej kadencji prezydent Obama, za to, że zapowiedział prowadzenie swej polityki w duchu pokoju na świecie i to wystarczyło.   Co uczynił podczas pierwszej kadencji…nic z zapowiedzi. Lata ten gołąbek pokoju (Obama) po świecie w dziobie ma rakietę pod skrzydłami bomby. Podpalił Libię, Egipt, Syrię (złapani agenci USA podżegający do rozruchów). Przechwycono niewidzialny samolot, który jako pierwsi ujrzeli Serbowie po sprowadzeniu na ziemię. Komu przeszkadzała Serbia? Była państwem niezależnym, samodzielnym bez wpływów od której się odżegnywała tak ze wschodnich protektorów jak i zachodnich. W globalnej polityce była potrzebna USA. Był to początek wespół zespół rozpalania konfliktów na świecie wspólnie z NATO. Obecnie lata ten gołąbek pokoju po tym świecie-gdzie by tu swym arsenałem wnieść trochę „demokracji”.  Pomagamy mu w tym ciągle mieszając się w sprawy Białorusi, Ukrainy, Rosji. W tych krajach i wielu innych niezdominowanych przez USA jest naturalne środowisko jest natura bez sztucznych naleciałości zachodnich jak tzw. wypełniacze masarnicze, piekarnicze, genetycznie zmodyfikowane pasze. Mieszając się w sprawy Białorusi, Ukrainy, Rosji, życzymy tym narodom wiele złego czego sami doznaliśmy. Widać z tego, że dla USA zrobimy wszystko (rządzący). Nie karze się ręki która karmiła.
Zrobimy (wespół-zespół) jak w Albanii, Serbii, Iraku, Afganistanie. Krajobrazy w tych krajach po przejściu demokracji to zbombardowane miasta wokół swąd i spalenizna. Jest to przykład rzekomo rozumnej i rozwiniętej Europy zachodniej i amerykańskiej demokracji. Wyśmiewano się z Rosji, że przegrała w Afganistanie (Sikorski). Dzisiaj widać, że całe NATO wraz z USA nie może dać rady. A co my mamy od USA-nic (nawet wizy nie zostały zniesione).
W konkluzji mam podobne zdanie co profesor Łętowska, która w jednym ze swoich  wywiadów prasowych użyła stwierdzenia, że ten rząd to miernoty i niedorajdy.

środa, 27 lutego 2013

Panie Prezydencie i Panie Premierze


CZY JESTEŚMY SKAZANI NA PRZEKŁAMYWANIE HISTORII?
          
CZY DALEJ MAMY ROZKOPYWAĆ GROBY DLA UDOWODNIENIE SWYCH RACJI?

DO CZEGO NAS TO DOPROWADZI ?

Jesteście obaj Panowie Prezydencie i Premierze naszego Kraju  historykami i politykami.
Jesteście  Panowie  wybrani przez Naród na stanowisko Prezydenta, oraz Premiera, tym samym zostaliście Panowie reprezentantami Naszego Narodu.

Jako jeden z obywateli pragnę zwrócić Panom uwagę, gdyż w Waszych wystąpieniach (mam nadzieję) miały miejsce przejęzyczenia na temat "żołnierzy wyklętych".

Mam prawo zgłosić swoje wątpliwości, ponieważ ten okres nie tylko znam z dokumentów, ale przeżyłem go osobiście. Jestem starszy od Pana Prezydenta o 19 lat a od Pana Premiera o 24 lata i byłem świadkiem tych wydarzeń.

Powiedział Pan Panie Prezydencie  że „Dramat żołnierza polegał na tym, że państwa nie było

Należy sobie zadać dwa zasadnicze pytania:

1.Czy w przypadku czasowej okupacji terytorium państwa ,rewolucyjnej zmiany rządu lub ustroju, istotnych zmian granic, nadal jest to samo państwo?
Oczywiście, że jest, jeżeli jego władze odzyskały możliwość suwerennego działania.

2.Co oznacza określenie suwerenność państwa ?
Jeżeli stara się dostosować swoje zobowiązania do nowych założeń polityki.
Nowe państwo nie jest związane żadnymi dawniejszymi umowami międzynarodowymi, więc nie przejmuje praw i obowiązków dawnego suwerena .
Tak to określa Konwencja Wiedeńska z późniejszymi zmianami.

Nie mamy chyba żadnych wątpliwości co do tego jak powstała Polska Ludowa a następnie Polska Rzeczypospolita Ludowa.

Znane nam jest z politologii określenie pentarchia:
Jest to układ sił w polityce, w której dominująca rolę spełnia pięć mocarstw. Jednym ze znanych nam z historii pięciu układów był trzeci z kolei układ kairsko – jałtańsko – poczdamski, zawarty między USA, ZSRR, Wielką Brytania, Chinami i Francją. 

Zadaniem jakie postawiły przed sobą te państwa, było:
- doprowadzenie do klęski państw Osi
- zbudowanie nowego ładu politycznego na świecie.


Proszę zwrócić uwagę, że wśród pięciu mocarstw znalazła się Francja a nie Polska, która była najstarszym, jednym z większych i najwierniejszym koalicjantem w tej wojnie.
Kontynuacją tego było powstanie Wielkiej Trójki w składzie: Roosevelt, Churchill i Stalin, która na trzech konferencjach w Teheranie, Jałcie i Poczdamie, narzuciły przyszły porządek świata po pokonaniu państw Osi.

Na mocy tych postanowień Świat został podzielony na trzy strefy wpływów między trzy mocarstwa USA, ZSRR i Chiny.
Natomiast tereny III Rzeszy podzielono na strefy okupacyjne USA, Wielkiej Brytanii, oraz Francji.

Jak Panom wiadomo, Panie Prezydencie, Panie Premierze, teoretycznie (zgodnie z dokumentami ) Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego powstał w Moskwie w dniach 18 -20.07.1944.

Praktycznie powstał on wcześniej, zaraz po wyjściu armii Andersa.
22 lipca 1944 roku radio Moskwa nadało komunikat o powstaniu w Chełmie PKWN – u i o Jego Manifeście. 

Następnym krokiem było powołanie 31 grudnia 1944 Rządu Tymczasowego Rzeczypospolitej Polskiej przy którym zaczęły powstawać zalążki przyszłych ambasad innych krajów.

Ostatnim etapem uprawomocnienia się władz było powołanie 28 czerwca 1945 roku Rządu Jedności Narodowej.

Bardzo przepraszam za przypomnienie udokumentowanych faktów, ale udowadniają one jak przewidująca była Wielka Trojka w udokumentowaniu prawnym swych decyzji.

Między innymi powiedział Pan również, że::
"Żołnierze wyklęci - bohaterowie antykomunistycznego podziemia , którzy po roku 1945 przeciwstawili się sowietyzacji Polski".

Wojna polsko –polska tocząca się w latach 1944 – 1963 toczona z prawowitą Władza Kraju w imię niepodległości, jako antykomunistyczna, stawiająca opór sowietyzacji i podporządkowaniu Go ZSRR, była :
- Jedną z największą w historii Polski tuż po powstaniu warszawskim tragedią, nie polityków i dowódców a narodu polskiego.
- Wywołane one zostały przez część podporządkowanych Rządowi londyńskiemu politykierów i dowódców wojskowych, sterowanych i wspomaganych przez wywiady zachodnie.

Wątpliwości moje budzą niektóre dziś używane obecnie sformułowania:
- Określanie systemu PRL – owskiego komunistycznym. Zgodnie ze znanymi mi definicjami system ten nie został wprowadzony w żadnym kraju świata. Nawet w ZSRR.
- Również zgodnie ze znanymi mi definicjami, trudno mi sprecyzować jak można określić kim właściwie byli, skołowani przez politykierów i dowódców: „Żołnierze wyklęci”.
Definicja żołnierza -  „Żołnierz to osoba pełniąca służbę w siłach zbrojnych danego kraju i zobowiązana do Obrony jej granic".

     Poniżej przedstawiam  za Wiki kalendarium wydarzeń  lub jak Panowie wolą „walk” toczonych przez tych „żołnierzy wyklętych”.


Czy nie uważają Panowie,  jako historycy i politycy, że najwyższy czas by:
historycy i politolodzy z prawdziwego zdarzenia, w oparciu o materiały źródłowe, zarówno krajowe jak i zagraniczne, obiektywnie, opracowali historię tych wydarzeń, by zakończyć stosowanie hate speech, które doprowadzają do podziału społeczeństwa a jednocześnie zaciemniają i fałszują złożona i trudną naszą historię?
9.08.1943 r. Pod Borowem oddział NSZ pod dowództwem Zub-Zdanowicza "Ząb" bestialsko wymordował 26 gwardzistów z oddziału GL im. Jana Kilińskiego i 4 mieszkańców okolicznych wsi.

12.02.1944 r. W miejscowości Wólka Bodzechowska w płomieniach budynku, w którym się bronili, zginęło 14 partyzantów z oddziału AL im. Józefa Sowińskiego. Wziętemu do niewoli zastępcy dowódcy oddziału Bolesławowi Konarskiemu "Król" w czasie tortur wydłubano oczy, obcięto nos i uszy. Zbrodni tej dokonał oddział NSZ "Białe Barwy" Konrada Suwalskiego "Cecha" i Tomasza Wójcika "Tarzan".

19.04.1944 r. Oddział NSZ "Żbika" (Władysław Kołaciński) napada i morduje 10 gwardzistów GL w Pardołowie.

Wrzesień 1944 r. Oddział "Żbika" morduje 12 skoczków radzieckich w lasach Krogulec, gm. Oleszno, pow. Włoszczowa.

8.09.1944 r. Koło wsi Rząbiec, pow. Włoszczowa, Brygada Świętokrzyska NSZ dowodzona przez "Bohuna" okrążyła oddział AL im. Bartosza Głowackiego, dowodzony przez Tadeusza Grochola i towarzyszący mu oddział partyzantów radzieckich. W wyniku walki zginęło 15, a rozstrzelano wziętych do niewoli 74 radzieckich partyzantów i 10 polskich skoczków spadochronowych - w tym rannych.

29.10.1944 r. W Ludwinowie, woj. lubelskie, oddział "Uskoka" (WiN) morduje trzech milicjantów.

10.05.1945 r. "Uskok" morduje 12 milicjantów i członków PPR ze wsi Spiczyn i Ubiaków. Wśród zamordowanych był były partyzant AK Adam Leszczyński.



17.04.1945 r. Józef Kuraś "Ogień" zamordował swoich niedawnych współpracowników POW UBP w Nowym Targu - Jana Gadomskiego, Władysława Reichla, Jana Kosztyłę, Juliusza Burzyńskiego.

29.04.1945 r. Oddział "Ognia" w Białce morduje 7 osób narodowości żydowskiej.

12.05.1945 r. Oddział "Burego" morduje funkcjonariusza MO Bronisława Ducha z gm. Ulanowo - przedtem połamano mu nogi, a potem odcięto głowę.

28.01.1946 r. Oddział "Burego" z wsi Łozice w Puszczy Białowieskiej uprowadza 30 rolników z zaprzęgiem. 28 z nich zostało "po wykonaniu pracy" rozstrzelanych koło wsi Puchały - wszyscy zamordowani byli Białorusinami.

29.01.1946 r. Oddział "Burego" spędza mieszkańców wsi Zaleszczany do domu Dymitra Sacharczenko i dom podpala - spłonęło 14 osób, w tym 7 dzieci.

2.02.1946 r. "Rycerze" "Burego" (wszyscy członkowie jego grupy nosili ryngrafy z MB Częstochowską) spacyfikowali wsie: Zanie, Szpaki (pow. bielski) i Koncowizna (pow. Białystok) - zamordowano 32 osoby strzelając do nich lub żywcem wrzucając do płonących zabudowań. Ofiary to Białorusini. 24 osoby odniosły "tylko" rany.

29.02.1946 r. Oddział "Ognia" morduje w Zakopanem przedwojennego prezesa GOPR, więźnia Auschwitz Józefa Oppenheima.

21.04.1946 r. W Waksmundzie, miejscu urodzin "Ognia", jego oddział zatrzymał samochód z 5 byłymi więźniami obozów koncentracyjnych narodowości żydowskiej i wszystkich zamordował.

30.04.1946 r. Oddział "Ognia" uprowadził z sanatorium przeciwgruźliczego w Rabce siedmioro dzieci i opiekunkę narodowości żydowskiej i zamordował ich w rejonie Waksmundu.

18.07.1946 r. Pod Skaryszewem oddział WiN dowodzony przez "Igłę" morduje płk Alfreda Wnukowskiego, jego ciężarną żonę Irenę i kilkunastu żołnierzy KBW.

Połowa maja 1946 r. Oddział WiN dowodzony przez Macieja Rózgę zatrzymuje samochód z 12 wracającymi z frontu żołnierzami Armii Czerwonej. Powiązano ich drutem kolczastym i we wsi Pakołoszyniec zakłuto bagnetami, po czym wrzucono do leja po bombie i podpalono.

21.09.1946 r. W Krościenku oddział "Ognia" powiesił prezesa Związku Samopomocy Chłopskiej Jana Klemensa.

2.07.1947 r. Oddziały podporządkowane dowódcy WiN na okręg lubelski "Zaporze" wymordowały 21 mieszkańców wsi Puchaczowa, pow. Lubartów.

7.10.1953 r. Na szosie Rogienice - Mały Płock koło Łomży oddział "Czarnego" zatrzymał autobus PKS mordując funkcjonariusza UB Aleksandra Mikołajczaka, milicjanta Stanisława Sorbino i 4 osoby cywilne, 9 osób zostało rannych


Jest to tylko mały wycinek z ogromnej ilości "sukcesów" żołnierzy wyklętych. Lista jest bardzo długa, cierpliwi niech poszukają w sieci.


sobota, 23 lutego 2013

Dinozaury i gady na starcie



DINOZAURY I GADY NA STARCIE DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO.

     Doczekaliśmy się 22.02.2013 roku wielkiego wydarzenia polityczno – sportowo – moralnego w naszym polskim kabareciku.
Tego właśnie dnia, trzy dinozaury polityczne zapowiedziały swój i swych „politycznych” przyjaciół start w wyborach do Parlamentu europejskiego.
Pan Kwaśniewski ; Nadzieja PZPR,  w trakcie obrad Okrągłego Stołu po stronie rządowej główny realizator pomysłu p.Michnika: „Wasz prezydent – nasz premier. Po rozwiązaniu PZPRwspółorganizator partii lewicowej. W wyborach powszechnych w 1995 roku wybrany na funkcjePrezydenta III RP, funkcję tą pełnił przez dwie kadencję. Najbardziej „zasłużył” się Krajowi podpisując z ówczesną Premier panną Suchocką Konkordat ze Stolicą Apostolską. Jedyna Głowa Państwa europejskiego, która dostąpiła zaszczytu przejechania się papa mobile z Janem Pawłem II.
Siwiec Marek. Były poseł Sejmu III RP. Minister Stanu w Urzędzie i przyjaciel Prezydenta Kwaśniewskiego. Znany z tego, że wysiadając z helikoptera wykonał zwyczajowy gest ówczesnego papieża, klękając i całując ziemię. Zasiada z ramienia SLD  w Parlamencie Europejskim.
Ostatnio wystąpił z SLD.
Palikot Janusz. Były biznesmen. Były działacz i poseł Platformy Obywatelskiej. Znany ze swych
                Skandalicznych wypowiedzi i zachowań. Wystąpił z PO tworząc swe własne ugrupowanie
                 Polityczne: Ruch Palikowa  i wprowadzając do Parlamentu 42 posłów.
       Jak sobie może przypominacie w 2002 roku również trzech polityków prawicowych;
                                                1. Andrzej         Olechowski
                                                 2.Maciej            Płużyński
                                                 3. Donald            Tusk
Z organizowali partię o nazwie Platforma Obywatelska, która już drugą kadencje pełni władze w III RP.
     Czy jest to akurat korzystny układ dla twórców ruchu politycznego. Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego Paweł Piskorski opowiada, że: „Kiedyś Rokita powiedział Tuskowi , że w każdym triumwiracie chodzi tylko o to, kto pierwszy zabije dwóch pozostałych. I Tusk wprowadził to w życie”.
Jak uważacie kto wygra w tym triumwiracie  tą polityczna gierkę ?

     Wiele mówiono w tych dla mnie fałszywych ariach  „trzech tenorów”  o tym że ma to być płaszczyzną porozumienia wszystkich działających u nas organizacji i partii lewicowych.
Czy ma to być powtórka LiD – u, która nabrała elektorat lewicowy ?

- ograniczenie kapitalizmu i wyzysku przez pracodawców
liberalizm społeczny i obyczajowy
- szacunek dla praw mniejszości
- walka z dyskryminacją jakichkolwiek grup społecznych
- poparcie dla praw socjalnych
- poparcie dla państwowego lub społecznego systemu edukacji i opieki zdrowotnej
interwencjonizm państwowy
- poparcie dla podwyższenia płacy minimalnej i skrócenia godzinnego tygodnia pracy
- poparcie dla progresywnego opodatkowania obywateli i sprzeciw wobec podatku regresywnego i podatku liniowego bezrobocia
- postulat zlikwidowania zjawiska bezdomności 

Powyżej podałem Wam dwanaście priorytetowych zadań które realizować powinny ugrupowania lewicowe pod kierownictwem tych trzech przywódców. O tym właśnie powiedzieć powinni na wstępie swej konferencji .

     Czy nie uważacie, że najwyższy czas by działające u nas partie polityczne które maja aspirację do rządzenia krajem wreszcie przedstawiły społeczeństwu;
!. Na podstawie deklaracji członkowskich, wydanych legitymacji  i opłaconych składek  ilość członków i organizacji ich skupiających.

Realny program organizacji krajowych, wojewódzkich, powiatowych i podstawowych z terminami realizacji poszczególnych zadań.

Najwyższy czas zakończyć ten „łabędzi śpiew elit partyjnych !  Najwyższy czas przypomnieć sobie, że jesteście zarówno w dwóch Izbach: Sejmie i Senacie, oraz organach administracyjnych PRZEDSTAWICIELAMI SPOŁECZENSTWA a nie Waszych KANAPOWYCH PARTII POLITYCZNYCH. Nie robicie nam żadnej łaski jesteście        
        

Niewygodny Palikot - dlaczego?

                        Nasza zabetonowana scena polityczna nie lubi nowych, a tym NOWYM stał się dla nich Ruch Palikota. Wszystkie wcześniejsze partie, tak PO jak i PiS z PSL-em oraz SLD założyły tzw. klub wzajemnych interesów. Janusz Palikot swoim wejściem do parlamentu zburzył ten ich układ, dlatego jest tak nielubiany przez pozostałych. Palikot jest inny niż dotychczasowi zmurszali politycy. Do tej pory cała nasza polityka od prawa do lewa odbywa się na kolanach i poddaństwie względem kleru. Palikot  złamał to tabu, dlatego  jest tak nie lubiany politycznie, bo obnażył obłudę naszej dotychczasowej polityki. Do tej pory nasi politycy myśleli,  że w naszym kraju żyją tylko katolicy, dlatego tak ochoczo
"spółkowali" z klerem, i stąd ta nagonka na jego osobę, do tego doszła jeszcze sprawa z wykorzystaniem posłanki Wandy Nowickiej - jest to tzw. wszyscy na jednego, lecz problemem jest też to, że on sam im się bezwiednie podkłada -  swoimi nieprzemyślanymi działaniami - (poparcie wydłużenia wieku emerytalnego) i dochodzi do tego jego słownictwo. To, że prawica chce go wypchnąć ze sceny politycznej to mnie nie dziwi, ale SLD to już tak. Nasza scena polityczna jest na wskroś prawicowo- konserwatywna, i gdyby Ruch Palikota został wypchnięty, to SLD zostało by samo na placu boju, a czy nie lepiej mieć przy sobie sprzymierzeńca?  Może nie stricte lewicowego, ale zawsze zbliżonego do lewicy. We dwoje jak samemu jest zawsze raźniej, tym bardziej, że nasza prawica się radykalizuje. Partie w naszym parlamencie postępują z „Palikotami” podobnie jak operatorzy telefonii komórkowych z Play-em, który wchodząc na rynek był niszczony przez konkurencję pozostałych operatorów. Play wygrał tę walkę, pozostali musieli odpuścić, i mam nadzieję, że Palikot także wygra ten pojedynek i w końcu zostanie zaakceptowany przez pozostałych, bo dotychczasowe działania przeciwko niemu z demokracją mają niewiele wspólnego. Każdy podział na lewicy jest porażką. Daje przyzwolenie na kontynuowanie przez prawicę PO i PiS destabilizacji państwa. Można to porównać do hasła z poprzedniej epoki „rząd i partie mu sprzyjające się wyżywią”. A ty zagubiony Polaku żyw się tym, co zostanie z pańskiego stołu. Dziś po spotkaniu z Aleksandrem Kwaśniewskim…zadaję pytanie CO DALEJ…i jak zachowa się „prawdziwa lewica”?


poniedziałek, 18 lutego 2013

Czyżby to Instytut Pogardy Narodem ?

„Dlaczego mamy się nienawidzić ?  

Zespala nas Solidarność, niesie nas ta sama planeta,  jesteśmy załogą jednego statku”.      (Antonie de Saint – Exupery)

     Jak Wiecie z mass mediów działa w naszym Kraju Instytut Pamięci Narodowej. Słuchając TVP  lub czytając doniesienia prasowe przekazywane przez ten  Instytut , zastanawiam się czy jego celem jest byśmy zachowali w pamięci wydarzenia historyczne i ludzi z tym związanych ?
     Przeczytałem właśnie informację IPN, że na Łączce Cmentarza Wojskowego na Powązkach ekshumowano 117 szczątków ludzkich z tego 3 zidentyfikowano.

„ …. Zwróćmy tym ludziom, tożsamości ich imion, nazwisk , życiorysów „. pisze historyk  z IPN u dr. Habit. Szwagrzyk . Informuje jednocześnie o prowadzonych przez Instytut, pracach archeologiczno – ekshumacyjnych  w ramach ogólnopolskiego projektu badawczego; „Poszukiwanie nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego w latach 1944 – 1956.

    Pan Doktor jest historykiem więc nie musi znać tezy pana profesora Kotarbińskiego;
„Komunizm to system społeczny, w którym społeczeństwo jako całość jest właścicielem wszystkich dóbr i wszyscy jego członkowie pracują dla dobra grupy, zgodnie ze swymi umiejętnościami. W zamian grupa daje każdemu członkowi tyle dóbr, ile on potrzebuje. Należy jednak powątpiewać, czy taki system rzeczywiście kiedykolwiek istniał na dużą skale. Idea komunistyczna ma długa historię  Jej początki można znaleźć już w Państwie Platona „

     Również nie musi znać sentencji filozofa chińskiego Mo Di  Mocjusza  479 – 38 p. n.e.
„Gdy zmarłego już pochowano, niechaj żywi zbyt długo nie noszą żałoby”.

     Być może powodem zmiany kierunku pracy na ekshumacyjno – archeologiczny wynika z niezbyt imponujących wyników prokuratorów i pracowników biura lustracyjnego.
     A oto te imponujące wyniki za 10 lat ich pracy:

- 135 prokuratorów oskarżyło 35 osób uzyskując tylko 12 wyroków skazujących
- (nieznana ilość inspektorów Biura Lustracyjnego) wniosła oskarżenia o kłamstwo lustracyjne  przeciwko 87 osobom uzyskując tylko 38 wyroków skazujących.

     A Wiecie po ile ci prokuratorzy i inspektorzy zarabiają; 12,7 tysiąca złotych miesięcznie.


     Myślę, że ten Instytut zbyt drogo nas (podatników) kosztuje. Zgodnie z informacja Wiki  w 20011 roku;
-     IPN  wydał ………………………………………………….. 219,4 mln  złotych
-     Zatrudniał …………………………………………………..  2.119 osób
-     Średnia pensja wynosiła ……………………………………  5.329 zł. Miesięcznie

Prawdopodobnie pomysł naszych naukowców z tego instytutu  o specjalizacji w działalności archeologiczno – ekshumacyjnej, pozwoli mu na działanie jeszcze przez wiele, wiele lat.

Być może dojdą aż do początku powstawania państwa  np. zbadają i wyjaśnia jak to było z Popielem, wytruciem przez niego przywódców rodów i tymi legendarnymi myszami, które go zjadły.

niedziela, 17 lutego 2013

„Historycy fałszują przeszłość, ideolodzy – przyszłość”.


„Trzeba usunąć ze świata wiele fałszywej wspaniałości”.        (Fridrich Nietzsche)    

     „Demontowanie historii PRL” Tak brzmi podtytuł tego Blogu.  Nie jestem historykiem. Uważam jednak,  że naukowców historyków, zwłaszcza tych z tytułami naukowymi powinna obowiązywać uczciwość w opracowywaniu i przekazywaniu swej wiedzy.

Opisując wydarzenia historyczne powinien brać pod uwagę okres w którym to się wydarzyło, oraz IPN punktowania polityczne, ekonomiczne, militarne a nawet socjologiczne i psychologiczne.
                                                                                                                                                                                        
Uważam , że  rację miał Hegel stwierdzając: „Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się historii”. Temu właśnie winni są naukowcy-historycy, no i również  politycy, którzy powinni nać historię by nie popełniać błędów swych poprzedników.

     Dziś przypadkowo wszedłem na Wiki na informacje dotyczącą zakończenia II wojny światowej i powstaniu Polski Ludowej  a następnie PRL-u.

Jak Wiecie powstało Ono z woli trzech starszych panów wypracowanej  w Teheranie  a następnie w Jałcie,którzy bez zgody narodów i ich rządów podzielili świat na trzy strefy wpływów.

Ten podział spowodował w Polsce protest zbrojny wywołany przez polskich przeciwników tego podziału, przy akceptacji wtedy już byłego rządu polskiego w Londynie.
     Zgodnie z Wiki  powołującego się na prof. Jana Żarynę  oraz IPN działały;


Dalej pisze się, że organizacja wiodącą był; Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość” liczący 20 do 30 tysięcy żołnierzy. Podobno zgodnie z nazwa członkowie tej organizacji nie prowadzili działań wojennych i dywersyjnych wiec dla czego w misjach propagandowych i oświatowych i w walce z kim zginęło ich ponad 20 tysięcy. Oni machali „gałązkami oliwnymi” a podłe wojsko, funkcjonariusze Służb i milicji do nich strzelało. 
Następna informacja. Pozostało ich około 10 tysięcy a jak wynika z informacji w latach 40 – tych i 50 –tych, koło 250 tysięcy zostało zamordowanych w więzieniach  lub gdzieś wywiezionych.

Zgodnie z tymi informacjami w latach 1945 – 47 ujawniło się około 120 tysięcy członków organizacji podziemnych. Sumując to wszystko to wynika, że w konspiracji w Polsce działało 390 tysięcy uczestników lub żołnierzy.
Podobno ostatni „żołnierz wyklęty” zginął 21 października 1963 roku w woj. Lubelskim otoczony w obławie i był to Józef Franczak  pseudo „Lalek”z oddziału „Uskoka”.

 Oj maja niektórzy bujną wyobraźnię. Nie potrzebnie tylko używają astronomicznych cyfr.

środa, 13 lutego 2013

Ameryka sprawiedliwa? A jej zbrodnie?


Stany Zjednoczone są największym światowym eksporterem broni, prawdziwe żniwa to wojna i wzrastające rządowe zamówienia. Wojny przeważnie wybuchają tam, gdzie powstanie „ognisko zapalne” w jakimś państwie, no i oczywiście w wypadku przekonania o zagrożeniu bezpieczeństwa „jedynej demokracji na Bliskim Wschodzie”.  Przypomnijmy sobie bandycką napaść na ówczesną Jugosławię, kraj został podzielony, a społeczeństwo do dziś skłócone. Za to przy okazji powstała kolejna baza wojskowa USA w Europie – „Bondsteel”, ale czego nie robi się dla „wolności”? Potem Afganistan, Irak, kto następny?
                         W niedzielę stacja TVN-24 pokazała film dokumentalny z serii filmów Ewy Ewart pt. „Faludża – miasto śmierci”… to film, który człowieka „przeszywa na wylot”.
W tym irackim mieście przychodzą na świat straszliwie zdeformowane dzieci. Rodzą się bez kończyn, z uszkodzeniem serca, rdzenia kręgowego, nerek i nie tylko.
Malik Hamdan – Iranka pracująca w Wielkiej Brytanii wypowiadała się w programie BBS… - ”widziałam zdjęcia niemowląt z tylko jednym okiem pośrodku czoła, wyrastającym z czoła nosem, bez kończyn albo z sześcioma palcami u rąk i nóg”. Najwięcej dzieci z „anomaliami” można spotkać w dzielnicy Al.-Dżulan nad Eufratem. Właśnie tam amerykańscy żołnierze w 2004 roku  poddali
Al-Dżulan intensywnym bombardowaniom.
Zostały użyte do tego bombardowania bomby termobaryczne – zwane HAL-FAJER, gdzie po jej wybuchu wytwarza się wysoka temperatura i w obrębie 50 metrów zostaje 10% tlenu – gdzie zapadają się płuca.
 W filmie wypowiadał się major US Army Dr Doug Rokke, który po pierwszej wojnie w Zatoce prowadził operację radioaktywnego odkażania w Iraku, gdzie powiedział - ”zubożony uran zbrodnią przeciwko Bogu i ludzkości”. W jego stuosobowym zespole wszyscy byli zdrowi, a potem za kilka lat 30 członków z jego ekipy zmarło, inni poważnie zachorowali. Fiulm pokazał rodzinę amerykańskiego wojskowego, gdzie bardzo choruje i też urodziło im się dziecko kalekie.
                          Była minister ds. kobiet w rządzie w Bagdadzie, zwróciła się z apelem do Zgromadzenia Ogólnego ONZ o powołanie niezależnego komitetu, który przeprowadzi dochodzenie w sprawie sytuacji w Faludży i pomoże usunąć toksyczny materiał wojenny - po amerykański. Jest jednak wątpliwym, by apel został wysłuchany. Wuja Sama śmiercionośne dziedzictwo pozostanie tam bardzo, bardzo długo, gdyż okres rozpadu zubożonego uranu wynosi 4,5 miliarda lat.
                          Dziś matki, ojcowie, a szczególnie chore dzieci powinni głośno krzyczeć, a do tego światowa społeczność w tym krzyku pomóc,  by ten krzyk dotarł do Białego Domu.
Nie potrafię do dziś zrozumieć, za co i dlaczego Obama dostał Nagrodę Nobla???
Ja nie zdołałam znaleźć tego filmu, ale z dobrze poinformowanych źródeł dowiedziałam się, że został przyblokowany i ukryty przed oczami świata.
ewilan


Umieją grać, czy tylko tasować?

„ SĄ TACY ,KTÓRZY UMIEJĄ TASOWAĆ KARTY, LECZ NIE UMIEJĄ GRAĆ”. (Francis
Bacon) 1 

 Nie byłem, nie jestem i nie będę fanem obecnie rządzącego ugrupowania politycznego i jego wodza.

Obiektywnie jednak muszę przyznać wodzowi, że mimo kardynalnych błędów politycznych, ekonomicznych i społecznych popełnianych w zarządzaniu Państwem, potrafi bardzo zręcznie wyjść z trudnych dla niego i jego partii sytuacji. Moim zdaniem wynika to z trzech podstawowych przyczyn:
Zdyscyplinowaniu członków jego ugrupowania jak i ugrupowania jego koalicjantów. Bez cudów, że chodzi tu o patriotyzm, dobro państwa i społeczeństwa. Chodzi tu po prostu o jak najdłuższe utrzymanie się „przy korycie” a „a po nas choćby potop”.

 Wódz i jego najbliżsi postawili na to, że posiada on sympatie i poparcie pani Kanclerz a wiec ona nie pozwoli na to by stała im się krzywda. Nic bardziej mylnego. Przecież widoczny jest spadek prestiżu w Unii Europejskiej tej Żelaznej Damy i jej Kraju. Brak w Kraju i Parlamencie prawidłowo działających partii politycznych. Do chwili obecnej, zgodnie ze znanymi mi definicjami trudno mi jest określić, która z istniejących u na partii reprezentuje jaka znaną mi ideologię..

 Bardzo, bardzo chciałbym również wiedzieć ile te partie posiadają członków posiadających legitymacje i płacących składki członkowskie?

 Tu nasuwa się pytanie:
Czy polskie partie opozycyjne mieniące się przedstawicielstwem Narodu spełniają swoja rolę ? 

„Opozycja – ugrupowanie lub grupa ugrupowań, w szczególności partii politycznych, sprzeciwiających się polityce rządu lub większości sejmowej, krytykująca dominujące ideologie czy instytucje:
[1]. Nie narusza przy tym prawa ani zasad gry wyborczej i parlamentarnej
[2]. Opozycja polityczna nie tworzy rządu i dąży do przejęcia władzy.” Natomiast z pewnością 

Koalicja (świadomie lub nie świadomie) realizuje poniżej podana definicję: 
„Jednym ze sposobów walki z opozycją jest proces tworzenia działania pozorowanej (czasem ekstremistycznej) opozycji (parlamentarnej lub pozaparlamentarnej) przez rząd, za pośrednictwem działań służb specjalnych.

Celem procesu jest osłabienie, albo eliminowanie innej opozycji politycznej, działającej zgodnie ze standardami demokratycznego państwa, w celu wzmocnienia i utrzymania władzy sił rządzących.”

  Jak Uważacie ? Czy obecny nasz Rząd, tylko tasuje czy potrafi grać? Czy ugrupowania koalicyjne i opozycyjne działają zgodnie z w/w definicjami ? Czy Palikotowi uda się zwerbować Kwaśniewskiego i utworzyć koalicje partii lewicowych z zarówno działającymi w Parlamencie jak i poza parlamentarnych ?

wtorek, 12 lutego 2013

Znów Kościół przykrył Polską politykę

Ratzinger przysłużył się dwom naszym politykom, jednemu pozytywnie – Palikot, bo przykrył jego niefortunne działania z Wandą Nowicką, drugim jest Jarosław Kaczyński, lecz jemu przysłużył się negatywnie, bowiem przykrył jego konstruktywne wotum nieufności dla rządu z kandydatem na premiera - Glińskim. Było to najnowsze dziecko Jarosława, które tworzył przez dłuższy okres, a tu Ratzinger wywinął mu taki numer swoją abdykacją. Z tego wynika, że Palikot ma większe chody w Watykanie niż Jarosław Kaczyński, bo tylko Januszek skorzystał na tej przykrywce medialnej Ratzingera. Moim zdaniem Ratzinger abdykował, ponieważ po pierwsze - prawdopodobnie pogorszył się jego stan zdrowia, a nie chce umierać na oczach całego świata jak Wojtyła, woli w zaciszu. Wojtyła miał chyba skłonności masochistyczne, uwielbiał cierpieć na oczach innych. Ratzinger ma chyba inną osobowość, i tylko to go odróżnia od Jana Pawła II, bo w działaniach można ich określić tak - Wojtyła cofnął Kościół o lata świetlne, a Ratzinger nie zrobił nic, żeby go pchnąć do przodu. Drugim powodem rezygnacji Ratzingera może być to, że nie dokonawszy niczego wielkiego podczas pontyfikatu chciał przejść do historii papiestwa jako ktoś szczególny, niekonwencjonalny, a że ostatni papież który sam zrezygnował to był Celestyn… któryś tam ok.700 lat temu, więc Ratzinger idąc tą samą drogą samoistnie przechodzi do historii papiestwa jako drugi papież, który sam ustąpił z Piotrowego stolca. To są chyba te dwa powody dla których Beniu ustąpił z lukratywnego stanowiska.
ewilan

poniedziałek, 11 lutego 2013

Dzieci przed sądem...za obrazę uczuć religijnych?

         Dwóch egipskich chłopców stanie przed sądem za wyrażanie „pogardy dla islamu i obrazę Koranu”. 9-cio i 10-ciolatek mieli, bawiąc się podrzeć strony Koranu….To przecież tylko dzieci. Nie do końca wiedzą o co ta cała awantura. Nie potrafią nawet rozróżnić Koranu od Biblii lub jakąkolwiek inną świętą księgą – powiedział Karam Gabriel – adwokat oskarżonych, którego cytuje radio watykańskie. Chłopcy aresztowani pod koniec września zostali wypuszczeni kilka dni później po licznych protestach koptyjskich chrześcijan. Decyzja o uwolnieniu nie oznacza jednak wycofania zarzutów. Sprawa, której terminu jeszcze nie podano, ma być rozpatrywana przed sądem w Beni Suef. W zeszłym miesiącu skazał on matkę i jej siedmioro dzieci na 15 lat więzienia za konwersję na chrześcijaństwo. (za gaz.Nasz Dziennik, Nd. godz.21:45)
          I jak tu nie krzyczeć, wrzeszczeć, wściekać się! Ten krzyk to powinien słyszeć cały świat! UNICEF zajmujący się niesieniem pomocy dzieciom na całym świecie,  polegającym na dostarczaniu żywności, odzieży i środków medycznych, również powinien zająć się i w takich sprawach jak wyżej.
          Niestety, tak się kończy, gdy sekty i religie mają zbyt duży wpływ na życie społeczeństwa. W Polsce też ludzi skazuje się za tzw. obrazę uczuć religijnych. Jak widać to samo, tylko na mniejszą skalę, ale wszystko być może przed nami.

ewilan

piątek, 8 lutego 2013

MOWA NIENAWIŚCI

Uwaga!!!! Jestem winien wyjaśnienie, ten tekst ja tylko wklejałem, natomiast Autorem tekstu jest MIRGAL.

Od pewnego czasu nasze pseudo elity polityczne rozpoczęły następne „igrzyska dla społeczeństwa” o wprowadzenie ustawy o zakazie stosowania „mowy nienawiści”. Określenie to zostało wprowadzone i rozpowszechnione na całym świecie przez organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka przez organizacje: Open Society Institute, Amnesty International, Human Rights, Watch, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Anti – Defamation, ………….. i przyjętą przez wiele państw (miedzy innymi Polskę) poprzez wprowadzenie zakazów prawnych jej stosowania. Przypomnę wam w skrócie definicję: Mowa nienawiści (z ang. Hale speech) jest to znieważanie, pobudzenie, rozbudzanie nienawiści wobec pewnej osobie, grupie osób, lub innego wskazanego przez mówcę podmiotu. Jest to rozpowszechnianie antyspołecznych uprzedzeń i dyskryminacji poprzez: rasizm, ksenofobie, szowinizm, seksizm, transfobie, homofobie, ateizm światopogląd …. Itp. Przypomnę Wam również kilka podstawowych cech tej mowy: >werbalizm (bełkot językowy) >używanie wyrażeń wartościujących pejoratywnych (obraźliwych, kolokwialnych, wulgarnych lub werbalnych) >dogmatyczność, apodyktyczność, autorytaryzm, przywiązanie do głoszonych przekonań >błędy logiczne, argumenty nierzeczowe, nieuczciwe chwyty retoryczno – erystyczne >manipulowanie lub pomijanie faktów przeczących postulowanym tezom itd. Itp.

  Dlaczego ja obywatel Polski protestuje przeciw wprowadzeniu nowej ustawy, która jedynie podsyci toczącą się od przeszło dwudziestu lat wojnę Polsko – Polską?

>ponieważ w Polsce znieważanie, nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym, etnicznym, wyznaniowym jest zabroniona i karalna zgodnie z art. 256 i 257 Kk. Nie istnieją przepisy Kk chroniące osoby o orientacji psychoseksualnej lub tożsamości płciowej. 
>ponieważ wprowadzana ustawa ta ma zakneblować zarówno osoby prywatne jak i mass media w tym również internetowe (nasze Fo, również)

 Kto podsyca tą polsko – polska wojenkę, ano nasi wszelkiej maści politykierzy i nasi wybrańcy narodu, że wymienię tylko dwa przykłady:
>Przywódcy dwóch największych partii prawicowych, którzy od wielu lat "rozgrywają emocje społeczne, po to, by od nowa polaryzować scenę polityczną między tymi partiami". - Ze strony Tuska mamy do czynienia z całkowitym cynizmem, a ze strony Kaczyńskiego - jak zwykle z obsesjami.
>Nie tak dawno na posiedzeniu plenarnym Sejmu, posłanka PiS „pani profesor” wyższej uczelni do przemawiającego z trybuny sejmowej posła krzyknęła „Spierdalaj…..” .

 W ostatnich dniach ta sama „profesor” rozpoczęła „walkę” z projektem ustawy o związkach partnerskich. Kto z Was słuchał tych wystąpień to łatwo zorientuje się, że spełniały one, w/w cechy mowy nienawiści Oto tylko dwa przykłady, że „Ryba psuje się od głowy” i świetlany przykład dla nas.

  Bardzo często nazywany jestem „komuchem”. Oczywiście, że chciałbym nim być. Jestem tylko i wyłącznie człowiekiem lewicy. Oburza mnie, że posłowie naszego Sejmu zrównali idee Komunizmu z faszyzmem. Profesor Kotarbiński mówił, że: „Komunizm to system społeczny, w którym społeczeństwo jako całość jest właścicielem wszystkich dóbr i wszyscy jego członkowie pracują dla dobra grupy, zgodnie ze swymi umiejętnościami. W zamian grupa daje każdemu członkowi tyle dóbr, ile on potrzebuje. Należy jednak powątpiewać, czy taki system rzeczywiście kiedykolwiek istniał na dużą skale. Idea komunistyczna ma długa historię Jej początki można znaleźć już w Państwie Platona „.     MIRGAL

środa, 6 lutego 2013

Sala sejmowa bez religii

Śmieszą, drażnią i wnerwiają mnie nasi prawicowi parlamentarzyści, którzy podczas głosowań nad ustawami społeczno-światopoglądowymi jak  związki partnerskie, aborcja, in vitro, etc. powołują się na swoje sumienie. Szanowni posłowie, wchodząc na salę obrad, swoje poglądy i religie powinniście zostawiać na zewnątrz, jak zabłocone buty przed wejściem do salonu. Nikt im nie zabrania mieć swojego sumienia, swoich poglądów, swojej religii, ale każdy poseł wchodząc do Sejmu powinien „to swoje” zostawić za drzwiami. Reasumując, gdy danemu delikwentowi sumienie nie pozwala na dokonania aborcji, to jej nie dokona. Tak samo  in vitro i związki partnerskie. Przecież przymusu nie ma, ale ci, którzy chcą żyć według innych wartości, którym sumienie pozwala na takie działania, powinni mieć do tego prawo, i żaden nawiedzony parlamentarzysta nie ma prawa obligatoryjnie im tego zakazać. Wymuszanie na innych zachowań, które są zgodne tylko z ich poglądami, a nie poglądami tych, których to prawo dotyka jest niemoralne, i politycy którzy takie zakazy wprowadzają właśnie są bez sumienia, to tylko cynizm przez nich przemawia. Pawłowicz, Żalek, Gowin i im podobni zdają się nie rozumieć problemu na temat seksualności człowieka, opierają się na stereotypach. Nie znając tego zagadnienia mają problemy z wyartykułowaniem swoich racji, stąd taki ich bełkot bez składu i ładu, podpierając się Konstytucją jak mantrą, która jest w tym zakresie obiektywna, tzn. według jej zapisu, nawet art.18 na który tak namiętnie się powołują pozwala na związki partnerskie. Konstytucję należy czytać tak, jak kiedyś powiedział… chyba Rakowski, że co nie jest zabronione jest dozwolone, a w konstytucji nie ma zakazu tworzenia związków partnerskich. Do takich zaściankowych polityków to nie dociera, bo dla nich NIE dla samego NIE jest szczytem intelektu, na więcej ich nie stać.
 O sumieniu Krk nie wspominam, bo ta instytucja od dawna nie wie, co to jest sumienie, zatracili je od początku swojego powstania. Historia pokazuje, że Krk, a sumienie to są dwa odrębne byty, nigdy nie miały, nie mają i mieć nie będą punktów stycznych, bo rozchodzą się ze sobą na każdym szczeblu. Ale żeby się o tym przekonać, to należy chociaż odrobinę wgłębić się w historię Krk, pełną mordów, krwi i wyzysku - to jest właśnie prawdziwe oblicze Krk.
Na zakończenie pytam….jak długo będziemy żyć w zaściankowym państwie i jak długo będą nam dyktować i mówić jak mamy żyć???

poniedziałek, 4 lutego 2013

W PKP to jest życie


„Człowiek szlachetny nie szafuje obietnicami, lecz czyni więcej, niż przyrzekł”.  (Konfucjusz)

     W ostatnich dniach toczy się spór miedzy kolejarzami a holdingiem Grupa Kapitałowa PKP SA zarządzającą (jeżeli dobrze liczę) dwunastoma przedsiębiorstwami, które zawłaszczyły sobie majątek należący od 1923 roku do Państwa a tym samym do Narodu polskiego.
     Przedsiębiorstwo, które powstało 20 lat przed opublikowaniem przez Marksa słynnego zdania: „Widmo krąży nad Europą – widmo komunizmu”.

Aby było śmieszniej to powstało ono za aprobatą i przy pomocy: cara rosyjskiego, cesarza pruskiego, oraz cesarza austrowęgierskiego. Nie mogło więc być spuścizną po komunizmie.
     Duża część przywilej jaką mieli kolejarze była więc im przyznana przez tych monarchów. Następną część przywilej była przyznana przez powstałe po I wojnie światowej rządy II Rzeczypospolitej. Mimo szalejącego w świecie wielkiego kryzysu w latach 30 –tych, którym była objęta również Polska, nabytych praw im nie zabrano. Również w PRL – u  szanowano te przywileje. 

     Przypomnę tylko naszym pseudo historykom z elit rządzących historię kolei na terenie zaboru rosyjskiego czyli Królestwa Kongresowego.

     W 1840 roku postanowiono rozpocząć budowę Kolei Warszawko – Wiedeńskiej.
Mimo rozbudowanej w Rosji carskiej biurokracji. Mimo nie istniejącej wtedy a znanej nam technizacji, oddano już w 1848 roku  328 km na odcinku Warszawa – Kraków. W ten sposób uzyskano przez Wrocław połączenie z Wiedniem, natomiast przez Gliwice z Dreznem.
     W 1862 roku oddano do użytku połączenie z Warszawy przez Łowicz i Kutno do Aleksandrowa Kujawskiego, leżącego na granicy zaborów rosyjskiego i pruskiego, uzyskując połączenie z Berlinem.

     W tym samym czasie, by zapewnić kolejom kadry uruchomiono w Warszawie Kolejowa Szkołę Techniczną.    

     W 1912 roku car rosyjski, biorąc przykład z cesarzy austrowęgierskiego i pruskiego upaństwowił linie kolejowe istniejące na terenie jego zaboru. 

     Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku w utworzonym Ministerstwie Komunikacji, utworzono Sekcje Kolejowa Polskich Kolei Państwowych,  której zadaniem było przejęcie kolei od zaborców i zinwentaryzowanie majątku.

W 1921 roku powołano Państwową Radę Kolejową, którą kierował Minister Komunikacji a sieć kolejową podzielono na dziewięć okręgów.

Na wniosek Józefa Piłsudskiego ówczesny Prezydent Ignacy Mościcki powołał  przedsiębiorstwo państwowe PKP. 

     W 1945 roku ówczesna Rada Ministrów  przejmuje PKP, uznaje jego dotychczasowy system organizacyjny 
-     Przez 64 lata PKP budowało, rozbudowywało się i przynosiło dochody polskiej grupie kapitałowej
-      Przez  3 lata PKP  przynosiło dochody cesarstwu rosyjskiemu
-      Przez 21 lat PKP budowało, rozbudowywało się i przynosiło dochody II Rzeczypospolitej (sanacyjnej).
-     Przez  45 lat PKP budowało, rozbudowywało, modernizowało się i przynosiło dochody PRL – owi 

     Jak kształtowało się zatrudnienie pracowników PKP w poszczególnych latach swego istnienia:
                                                                            W 1919 roku 118 tys. Pracowników
                                                                                 1938    „    215   „           „
                                                                                  1946    „   342    „           „
                                                                                  1972     „  358    „           „
                                                                                  1990     „   340   „           „
                                                                                 ==========================
                                                                                   2010     „     90   „           „
     W 1982 roku sieć kolejowa wynosiła 24.214 km w tym 7.882 km trakcji elektrycznej.
                            Przewóz pasażerów wynosił 1.041.800 tys. Osób.
                           Przewóz masy towarowej wynosił 404.200 tys. Ton.

     W latach od 1948 – 1990 zarządzało PKP kolejno 4 dyrektorów czyli każdy zarządzał średnio 10 lat.

     W latach od 1990 -  2012 zarządzało holdingiem 9 dyrektorów czyli średnio z każdy z nich „rządził” - 2 lata.

     W chwili obecnej holdingiem zwanym „chmurnie i durnie”  Grupa Kapitałowa PKP SA  zarządza:

>   1 Dyrektor Naczelny
>  21 Dyrektorów Departamentów
>  25 Zastępców dyrektorów departamentów
>   7 Dyrektorów zarządzających
>  66 Naczelników
>  17 kierowników zespołów eksperckich

Dyrektor Naczelny pobiera wynagrodzenie w wysokości 59 tysięcy miesięcznie + premie w wysokości półrocznego wynagrodzenia.

     W skład holdingu wchodzi 16 wyodrębnionych przedsiębiorstw, zarządzających poszczególnymi elementami majątkowymi kolei. 

     Przez 140 lat istnienia PKP, począwszy od grupy kapitałowej a następnie władze państwowe, dbały o swój „układ krwionośny”  na terenie Kraju. Hołubił przy tym pracowników zatrudnionych przy prawidłowym działaniu tego układu. Pracownicy kolei, którym stwarzano w miarę dobre i systematycznie unowocześniane warunki pracy swoją perfekcją i dobrze wykonywana pracą doprowadzili do tego, że PKP, było jednym z lepszych przedsiębiorstw w Europie.

 W okresie międzywojennym mówiono, że zgodnie z punktualnością kolei można ustawiać zegarki. Maszynista na kolei pobierał wynagrodzenie w wysokości jednej trzeciej wysokości poborów Dyrektora Okręgu Kolejowego.

Każdy zatrudniony na kolei otrzymywał: Umundurowanie letnie, zimowe i robocze. Deputat węglowy. Bilety na bezpłatny przejazd kolejowy dla siebie i rodziny. Bezpłatna opiekę medyczną  i sanitarną dla siebie i swej rodziny zakładowej służby zdrowia. Mieszkanie i pomoc w budowie domku jednorodzinnego…………………..

     Bardzo duża część kolejarzy stanowili pracownicy, których Dziadkowie rozpoczynali nie pracę, ale jak to określali ale służbę w PKP. To właśnie Oni  tworzyli w tym przedsiębiorstwie atmosferę. Oni spowodowali, że przedsiębiorstwo selekcjonowało kandydatów do pracy w PKP. 

     Jestem prawie pewien, że powodem likwidacji dużych przedsiębiorstw była likwidacja silnej organizacyjnie Klasy Robotniczej.
     Jestem również przekonany, że aktualnie toczona akcja odebrania kolejarzom i nauczycielom ich nabytych praw jest kontynuacja dwóch  jeszcze pozostałych, silnych organizacji pracowniczych. 

     A Wy jak uważacie ?

Proszę o ocenę w szkolnych stopniach tego materiału !